Przedsięwzięcie 3000 rozpoczyna się jeszcze w 1966 roku. Ściśle tajna, kryptonimowa operacja specjalnego znaczenia zawarta jest w teczce „Wisła”. Tyle, że jej dokumentacja została częściowo zniszczona w 1970 roku.
Niedawno o sprawach związanych z Muzeum Zimnej Wojny i magazynów amunicji atomowej w Podborsku rozmawialiśmy w Dyskusyjnym Klubie Historycznym. Dziś czas na garść faktów. Po zakończeniu procesu budowy obiektów: 3001, 3002 i 3003, rozpoczęto ich zdawanie i przekazywanie stronie radzieckiej. W listopadzie 1969 roku proces ten był gotowy i wojskowe kompleksy w leśnej głuszy zaczęły zapełniać się Rosjanami. Warto podkreślić, że zakończenie budowy przez Wojsko Polskie nie zakończyło procesu budowlanego. Rozbudowa kompleksów trwała cały czas. Nie była zgłaszana stronie polskiej, a szkody, jakie w wyniku tych działań powstały na użyczonych terenach, nigdy nie zostały stronie polskiej zrekompensowane. Wydanie nieruchomości stronie radzieckiej, formalnie zakończyło polski udział w tym procesie. Z tego powodu, 21 marca 1970 roku zostało opracowane zarządzenie szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Od tej pory, nie wolno było prowadzić żadnej korespondencji, ani sporządzać dokumentów z używaniem zwrotu „Zamierzenie 3000”. Nakazano zniszczenie dokumentacji z przedmiotowym określeniem, które straciły na znaczeniu, bądź po zakończeniu procesu budowy były już nieprzydatne. Na tym nie poprzestano, albowiem zalecono, aby gromadzona na nowo dokumentacja była ograniczona do niezbędnego minimum – w wojsku takich kwestii dwa razy powtarzać nie trzeba – w późniejszym okresie powstało niewiele dokumentów. Całość miała być zebrana w jednym pakiecie i przechowywana w jednej instytucji. Od tej pory, tajemnicę chronił kryptonim „2345”. Strona polska zakończyła swoje działania w tym zakresie 30 kwietnia 1970 roku. Pułkownik Marian Kurzyp, jeden z inżynierów wojskowych odpowiedzialnych za projektowanie obiektów w ramach „Zamierzenia 3000” wskazuje, że w Sztabie Generalnym była w obrocie teczka o takim kryptonimie: „2345”. Nie ma takowej w zasobach Instytutu Pamięci Narodowej, w której zachowała się natomiast teczka „Wisła”, odtajniona w 2000 roku.
W teczce „Wisła” zachował się spis dokumentów, które zostały zniszczone w 1970 roku, a dokładnie 17 marca 1970 roku. Na 49 jednostek, przepadło 31, czyli większość. Bezpowrotnie przepadły notesy oficerów: Słupskiego, Szczęsnowicza, Januszańca, Bronowieckiego i Barańskiego. Szczególnie ciekawy byłby notes pułkownika Słupskiego, prowadzony od 1965 roku. Pozwoliłoby to być może zrozumieć więcej spraw z procesu planowania całej inwestycji. Natomiast zachowane dokumenty, należy to podkreślić, pozwalają i tak dość dobrze poznać cały proces inwestycji i przekazania obiektów, a także zwiększonego zainteresowania nimi przez stronę Polską od 1986 roku, kiedy to uznano, że amunicja przechowywana w magazynach będzie przekazana Wojsku Polskiemu. To, czego naprawdę nie wiadomo, to jak wyglądały procedury eksploatacji, zabezpieczenia magazynów i alokacji wyrobów przechowywanych w środku. Niestety, są ona poza zasięgiem polskich badaczy, choć jak pokazuje zaangażowanie pasjonatów, możliwy jest kontakt z sąsiadami zza Buga i pozyskiwanie informacji, które pozwalają nam lepiej zrozumieć funkcjonowanie np. bazy w Podborsku. W tym roku mija 50 lat od nadania jej nowego kryptonimu.